Hej! U was też już biało? U mnie zima w pełni :) Dziś u mnie będzie duże denko, które uzbierało się przez kilka tygodni. Nic z kolorówki, za to dużo pielęgnacji. Ok, to zaczynamy:
Pielęgnacja włosów:- Nivea Volume Sensation, szampon nadający objętość - mocno średni, aczkolwiek nie najgorszy, teraz na jego miejsce mam dwa szampony z Alterry i te też są ok
- Babydream, szampon dla dzieci - chyba wszystkie go dobrze znacie :) zmywam nim oleje, jest super, już mam następny
- Alterra, odżywka do włosów z granatem i aloesem - bardzo dobra odżywka, nawilża i ułatwia rozczesywanie, nie obciąża włosów i przyjemnie pachnie, na jej miejsce zakupiłam tym razem odżywkę Garniera z masłem karite i olejkiem z awokado
- Biovax, maska do włosów z jedwabiem i keratyną - bardzo dobra maska,świetnie nawilża i wygładza włosy, teraz jestem w posiadaniu jej mlecznej "siostry"
- Wella Proseries Repair, odżywka do włosów - mocno średnia, niestety napakowana silikonami, nie kupię ponownie
Teraz kosmetyki do kąpieli:
- Luksja Creamy - płyn do kąpieli o zapachu oliwek i aloesu - bardzo fajny kosmetyk, wydajny i tani, robił duuużą i ładnie pachnącą pianę, kupię jeszcze z pewnością
- Be Beauty Creme Happy Moments, żel pod prysznic - produkt z Biedronki, jest tańszym odpowiednikiem żelu pod prysznic Nivea Happy Time (pachną identycznie), fajnie się pienił, był gęsty, wydajny, nie przesuszał mojej skóry, kupię ponownie
- Palmolive Aroma Therapy Absolute Relax, żel pod prysznic z olejkiem eterycznym i wyciągiem z irysa oraz Palmolive Ayurituel joyous, żel pod prysznic z morwą indyjską i kwiatem lotosu -obydwa kosmetyki bardzo przypadły mi do gustu, fajnie pachną i są wydajne
- Palmolive Ayurituel enegry, mydło do rąk - dostałam ten kosmetyk z razem z płynem do kąpieli i żelem pod prysznic za udział w konkursie na rossnet.pl, przypadł mi do gustu, ale szału nie robił, baaaardzo szybko się skończył, nie kupię ponownie
- Cien Wellness, sól do stóp z miętą i olejkami eterycznymi - mój ulubieniec z Lidla, ale chyba była to jakaś edycja limitowana, lub zdążyli już ją wycofać, bo ostatnio jej już wcale nie widuję :( więcej o niej w osobnej recenzji TU
- Listerine Zero, płyn do płukania jamy ustnej bez alkoholu - rzeczywiście smak ma delikatniejszy, bo inne płyny z Literine dosłownie "wyparzają" jamę ustną od alkoholu :D już kupiłam kolejne opakowanie
- La Roche-Posay, woda termalna - bardzo fajny kosmetyk, teraz korzystam z wody z Avene zakupionej jakiś czas temu w promocji i jest równie dobra
- Nivea, uniwersalny krem do pielęgnacji ciała - tego pana nie trzeba nikomu przedstawiać, świetny kosmetyk i już :) kupię ponownie, jak nie zapomnę o nim :)
To by było na tyle. Teraz staram się skupiać na intensywnym denkowaniu kolorówki, zobaczymy co z tego wyjdzie :) Trzymajcie się!
Ale tego dużo!
OdpowiedzUsuńJa bym nie miała nawet gdzie przechowywać tylu opakowań. ;-)
Uno, starałam się ;) wypełniłam nimi całą reklamówkę z Rossmanna :)
Usuńmuszę wypróbować ten żel z Biedronki bo z Nivei kilka lat temu używałam namiętnie :)
OdpowiedzUsuńpolecam, jest niemal identyczny jeśli chodzi o zapach i konsystencję :)
Usuńładne denko!:)
OdpowiedzUsuńspore denko :) ja dziś byłam w szoku jak odsłaniałam okna a tam biało :P
OdpowiedzUsuńzasypało nam Wrocek :)
UsuńSpore denko. Mnie by to zajęło więcej niż jeden miesiąc ;) podziwiam!
OdpowiedzUsuństarałam się, ale następne już pewnie aż tak okazałe nie będzie :)
Usuńmuszę spróbować tego żelu BeBeauty
OdpowiedzUsuńpolecam, jest bardzo fajny i niedrogi :)
Usuń