czwartek, 15 listopada 2012

Biochemia Urody - olej z kocanki

Hej! Dziś chciałabym wam zaprezentować olej z kocanki, który zamówiłam jakiś czas temu na Biochemii Urody. Zamówiłam go, gdyż postanowiłam coś dołożyć do koszyka, żeby hydrolatowi oczarowemu nie było smutno :) A tak właściwie to po to, aby móc coś jeszcze przetestować płacąc raz za przesyłkę. Czym właściwie jest kocanka?
www.biochemiaurody.pl
Kocanka włoska (Helichrysum Italicum) - to krzew o drobnych żółtych kwiatach, charakterystyczny dla terenów Europy. Kwiatostany kocanki wykazują niezwykłą trwałość. Jeszcze kilka miesięcy po zasuszeniu utrzymują intensywną żółtą lub rdzawą barwę, dlatego są chętnie wykorzystywane w kompozycjach suchych bukietów. Z tego też faktu potoczna nazwa kocanki to nieśmiertelnik (ang. everlasting). Oprócz celów ozdobnych, kocanka była od kilkuset lat wykorzystywana w medycynie ludowej w leczeniu zapaleń, kaszlu, gorączki, bólu mięśni i stawów, w zapaleniu żył, chorobach wątroby i dróg moczowych oraz w zwalczaniu reakcji alergicznych i leczeniu astmy.

Kocanka to również istotny składnik w pielęgnacji skóry. Spotykanych jest kilka odmian kocanki, z których najcenniejsze własności kosmetyczne wykazuje oferowana kocanka włoska (Helichrysum Italicum = Helichrysum Angustifolium).

W kosmetyce kwiat kocanki spotykany jest przede wszystkim w formie olejku eterycznego, hydrolatu oraz niezwykle rzadko w postaci olejowego ekstraktu. Jako składnik kosmetyczny, kocanka nie jest zbyt popularna w Polsce, jest to natomiast nieodzowny składnik, który powinna wypróbować każda osoba mająca problem z naczynkami.
www.biochemiaurody.pl

Do zakupu tego oleju głównie skłoniło mnie to, że jest on również polecany do cery problematycznej i tłustej, z którą się zmagam. Pomaga w szybszym pozbywaniu się przebarwień i zaczerwienień. 
Jeszcze rzut oka na zastosowanie oleju z kocanki:
»Jako faza tłuszczowa w recepturach kosmetycznych.

» Jako pielęgnujący olejek do twarzy stosowany samodzielnie (przetrzyj skórę wybranym Hydrolatem, odrobinę olejku rozgrzej między palcami i aplikuj na lekko wilgotną skórę twarzy, szyi, dekoltu oraz okolice oczu, delikatnie wklepując).

» Jako Dwufazowy nawilżacz w połączeniu z wybranym Żelem hialuronowym. Dwufazowy nawilżacz można według upodobania aplikować w dwojaki sposób:

1 - Nałożyć na zagłębienie dłoni porcję Żelu hialuronowego, dodać kilka kropli olejku, zmieszać palcami na jednolitą masę i nakładać opuszkami palców, delikatnie masując i wklepując w skórę. Stosunek fazy olejowej do żelowej reguluje się w zależności od potrzeb i rodzaju cery. W przypadku cery tłustej dodajemy mniejszą ilość olejku, w przypadku cery suchej większą ilość olejku.
2 - Najpierw zaaplikować kilka kropli olejku, odczekać od kilku do 20 minut i dopiero następnie nałożyć warstwę Żelu hialuronowego, dobrze wmasowując i wklepując w skórę.

» Jako natłuszczająco-nawilżający olejek do ciała stosowany bezpośrednio na suchą lub lekko wilgotną po kąpieli skórę.

» Porcję oleju można dodać do tradycyjnego balsamu do ciała tuż przed użyciem (mieszać małe porcje balsamu i olejku na dłoni i od razu aplikować na ciało).

» Odrobinę oleju można dodać do kremu do twarzy tuż przed nałożeniem, zwiększa to walory i właściwości pielęgnujące preparatu, w przypadku gęstych maści i kremów daje lepszy poślizg przy nakładaniu (nałożyć na zagłębienie dłoni porcję kremu, dodać odrobinę olejku, zmieszać palcami na jednolitą masę i nakładać opuszkami palców, delikatnie masując i wklepując w skórę).

» Jako kuracja sprzyjająca gojeniu oraz redukująca świeże, zagojone rany, blizny po oparzeniach i pourazowe, blizny potrądzikowe oraz rozstępy - polecany zwłaszcza w połączeniu z Hydrolatem z kwiatu kocanki lub Hydrolatem aloesowym i Żelem hialuronowym z pantenolem, stosowany wytrwale i regularnie przez kilka miesięcy.

» Olej z kocanki polecany jest do pielęgnacji cery naczynkowej, zaczerwienionej, delikatnej i podrażnionej, zasinionej, z wybroczynami podskórnymi, dojrzałej, zniszczonej, z trądzikiem różowatym i pospolitym, z bliznami pourazowymi i potrądzikowymi. Jest również odpowiedni do pielęgnacji skóry ciała, zwłaszcza nóg w przypadku problemu z rozszerzonymi naczynkami tzw. pajączkami. Może być stosowany także na okolice oczu, szyję, dekolt, jak i na całe ciało.
www.biochemiaurody.pl


A teraz moje zdanie na jego temat:
  • olej znajduje się w ciemnej buteleczce i jest go tam 50 ml
  • jego koszt to 11,90 zł.
  • konsystencja oleju o ciemno-żółtym kolorze
  • zapach jest ziołowy, ale bardzo przyjemny
  • mój jest ważny do marca 2014 roku, czyli około 2 lata od momentu, w którym go kupiłam
  • jest baaaardzo wydajny, używam już kilka długich miesięcy, a ubyło go może 1/6 pojemności
  • nakładam go na oczyszczoną, wilgotną twarz i delikatnie wklepuję
  • olej rzeczywiście sprawia, że moje przebarwienia szybciej się goją i jest ich mniej
  • rano twarz jest miękka, gładka, ale też nie nadmiernie przetłuszczona
  • olej mnie nie zapycha, nie sprawia, że pojawiają mi się wypryski
Podsumowując, polecam serdecznie wszystkim dziewczynom o cerze problematycznej lub naczynkowej. Olej z kocanki rzeczywiście wart jest uwagi! Pozdrawiam was serdecznie, do następnej notki:) 

3 komentarze:

  1. Ciekawy kosmetyk, chętnie bym go wypróbowała bo też mam cerę naczynkową skłonną do zaczerwień.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mojej kuzynce by się zdało,bo ma już problemy z naczynkami(a chodzi do gimnazjum).
    Jeśli jest skuteczny to czemu nie:>

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy ten olej :) muszę mu się przyjrzeć z bliska :)

    OdpowiedzUsuń