środa, 19 grudnia 2012

Babydream Fur Mama - balsam nie tylko dla mam

Cześć! Jak tam przygotowania do świąt? U mnie w kominku topi się wosk o zapachu świątecznej babeczki, a ja spędzam czas siedząc z kubkiem gorącej czekolady :) To idealny moment, aby opowiedzieć wam o moim ostatnio ulubionym mazidle do ciała. Jest nie tylko ukojeniem dla suchej ostatnio skóry, ale także dzięki delikatnemu zapachowi "dzieciaczka" koi zmysły. O czym mowa? O emulsji dla kobiet w ciąży Babydream Fur Mama dostępnym w drogerii Rossmann. Mamą jeszcze nie jestem i w najbliższym czasie nie będę, ale ten balsam jest na tyle fajny i uniwersalny, że każda z was będzie z niego zadowolona. Na początek kilka zdjęć:
Ocena kosmetyku w KWC na wizaz.pl - KLIK
Moje zdanie:
  • balsamu jest 250 ml i płacimy za niego około 13 zł.
  • opakowanie mało elastyczne, ale za to z wygodnym dozownikiem
  • jest dostępny tylko w drogerii Rossmann
  • konsystencja jest w sam raz, ani nie lejąca, ani gęsta, żeby go rozsmarować trzeba chwilkę na to poświęcić
  • produkt jest dość wydajny, używam go już od początku października i zużyłam dopiero połowę
  • zapach jest bardzo przyjemny, "dzieciaczkowy", idealny na wieczorne odprężenie się po całym dniu
  • balsam nie pozostawia tłustej, ani lepkiej warstwy
  • nie wiem czy zapobiega rozstępom, gdyż jak zaznaczyłam, w ciąży nie jestem, produkt stosuję tylko dla nawilżenia swojego ciała
  • dzięki fajnemu składowi (m.in. olej słonecznikowy, witamina E) nawilżenie jest na prawdę dostateczne na obecne warunki, produkt koi przesuszoną skórę i sprawia, że jest miękka i gładka
Podsumowując, bardzo lubię ten balsam. Moim zdaniem jest świetnym uzupełnieniem wieczornej pielęgnacji ciała, a w dodatku lepiej mi się po nim zasypia :) Warto go wypróbować, za tą cenę dostajemy na prawdę świetny produkt!
Czego wy używacie teraz do nawilżania ciała? Pozdrawiam was ciepło :)

9 komentarzy:

  1. Ciekawy ;)
    Jednak na razie się nie skuszę, mam spore zapasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam z tej serii olejek:)obecnie używam kremu do ciała Isany masło kakaowe - cudowny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Emulsji jeszcze nie miałam, ale bardzo chwalę sobie olejek z tej serii. Świetnie działa na moje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na razie mam zapasy, ale chętnie w przyszłości ja kupię, szczególnie ze lubię oliwkę i balsam do kąpieli:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się rozejrzeć. Słyszałam, że fajny jest też balsam do mycia dla mam z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  6. no popatrz, ja bym chyba nie sięgnęła po balsam dla mam :) ale chyba teraz się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem w ciąży i obecnie stosuję olejek z tej firmy, ale zastanawiam się też nad zakupem tej emulsji. Za olejkami za bardzo nie przepadam za względu na ich tłustą konsystencję, ale jak na razie wytrwale go w siebie wcieram:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. uzywałam fajnego balsamu z Johnson's dla dzieci o zapachu melatoniny :D

    OdpowiedzUsuń