Jako pierwsze w moim koszyku wylądowały masła:
pierwsze z nich to Azja, które już zdążyłam otworzyć (ale spokojnie, wczoraj zużyłam moje dwa poprzednie masła, więc chyba mogę czuć się rozgrzeszona ;) i ma bardzo przyjemny zapach. Producent zapewnia, że to zapach kwiatu lotosu, masło pachnie bardzo kwiatowo :) Drugie masło to natomiast moje ulubione "smarowanie" do ciała, czyli Afryka. Zapach jest ciężki do uchwycenia, kojarzy mi się idealnie ze zdjęciem nadrukowanym na jego opakowaniu. To kombinacja słońca, upału, egzotyki. Afryka niesamowicie odżywia, nawilża i ujednolica koloryt mojej skóry. Coś wspaniałego :) Obydwa masła kosztowały 7,99 zł. za sztukę.
Kupiłam jeszcze zestaw z Eveline, którzy mnie zauroczył. Jest to zestaw składający się z pudru w kamieniu (swoją drogą - w bardzo eleganckim opakowaniu) tuszu do rzęs oraz kultowej odżywki 8 w 1.
Po pierwsze mega plus za opakowanie kosmetyków - mamy pewność, że nikt ich nie otwierał i nie pchał paluchów. Z tego, co patrzyłam dostępny był tylko jeden kolor pudru - 20 transparentny. Tusz jest pogrubiający, notowania za KWC ma dość dobre. Poczeka, aż skończy mi się Colossal :) Natomiast odżywkę stosuję jako bazę i moja stara już się kończy. Puder chciałam wypróbować już od dawna. Cena tego zestawu to 19,99 zł. I jeszcze zoom na puder:
możecie zobaczyć mój aparat i "podomową" koszulkę odbijającą się w lusterku :) |
chce ten zestaw :(( !
OdpowiedzUsuńchętnie kupiłabym ten zestaw ale nie stać mnie nawet nie niego w tej chwili :(
OdpowiedzUsuńja będę dopiero w poniedziałek w Biedronce to pewnie będzie za późno:(
OdpowiedzUsuńale zupełnie inne zestawy będę brała:)
to się koniecznie pochwal co upolujesz :)
Usuńmam biedronkowe masłow z mango i jestem rozczarowana, konsystencja jest tak zbita i ciężka do rozsmarowania...z tymi masłami jest tak samo?
OdpowiedzUsuńja kupiłam tylko żel pod prysznic Nivea:)
właśnie nie, te są też gęste, ale konsystencja bardzo przyjemna, na pewno nie są tak zbite jak np. masła z The Body Shopu, w dodatku szybko się wchłaniają :) matko, czuję się jak jakiś przedstawiciel Biedrony :D
UsuńFajne zakupy :) Ja zupełnie zapomniałam zajrzeć dziś do Biedronki, ale może to i lepiej, bo nic mnie nie kusiło ;) Masełko Afryka mam jeszcze z poprzedniej akcji urodowej Biedronki - nadal czeka na swoją kolej, a odżywkę Eveline 8 w 1 kupiłam już jakiś czas temu w Rossmannie i mogę ją szczerze polecić, bo świetnie działa na moje paznokcie :D
OdpowiedzUsuńfakt, ta odżywka jest genialna :) ciekawa jestem czy jest jakaś różnica między nią, a tą diamentową
UsuńJutro jadę po ten zestaw Eveline oby mi nie wykupili:) Masełko Afryka mam i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńO, juz sa te zwstawy? Musze sie kiedys wybrac:D Szkoda, że mam do miasta 20km, buuuu:(
OdpowiedzUsuńNie jestem zgrabna...zdjęcie z góry robione to wyszłam w miare. Mam niestety cialo gruszke...szerokie biodra:/
co Ty gadasz kobieto, masz świetną figurę, zazdroszczę bardzo :)
UsuńPo Twoim opisie chyba kupię sobie to masełko Afryka:)
OdpowiedzUsuńJa czekam aż pieniążki przyjdą na moje konto i czem prędzej pobiegnę do Biedroneczki;D
OdpowiedzUsuńMiałam w tamtym roku masełko Afryka, bardzo przypadło mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńwczoraj kupiłam sobie maseczki i lakier z biedronki :)
OdpowiedzUsuńpozdraiwam i zapraszam do mnie w wolnej chwili
CHYBA ja też przejdę się do biedronki , zrobilaś mi ochotę na zakupy. zapraszam ,spodoba ci się mój profil - obserwuj
OdpowiedzUsuń